16 maja całe przedszkole wyruszyło na wspaniałą , długo oczekiwaną wycieczkę. Tym razem pojechaliśmy w stronę Płocka. O 7:30 spakowaliśmy niezbędne rzeczy i z uśmiechem na buziach zajęliśmy miejsca w autokarach. Pierwszy przystanek mieliśmy na parkingu przed Oporowem . Tam odpoczęliśmy i zjedliśmy śniadanie . Następny przystanek był  w Oporowie , gdzie znajduje się piękny park z Zamkiem , późnogotycką rycerską siedzibą obronną. Zamek jest  jednym z nielicznych średniowiecznych rezydencji zachowanych w Polsce , wzniesiony w 2 połowie XV w. przez arcybiskupa Władysława Oporowskiego .Budowlę otacza krajobrazowy park z ok. 1840 r., z dwoma pawilonami z XIX w. Domkiem Neogotyckim i Domkiem Szwajcarskim. Z zaciekawieniem obejrzeliśmy Zamek , który troszkę przypomina zamek z bajki Disneya . Dzięki uprzejmości kierownictwa muzeum , które mieści się w Zamku , mieliśmy możliwość zwiedzenia dziedzińca . Po wysłuchaniu legendy mówiącej o tym magicznym miejscu , przespacerowaliśmy się  wokół fosy otaczającej Zamek . Podziwialiśmy piękno otaczającego Zamek parku , w którym można zobaczyć bardzo stare drzewa oraz piękne klomby. Po historycznym spacerze nasza  wycieczka skierowała się w stronę Płocka . Z okien autokaru podziwialiśmy starówkę i nabrzeże  Płocka, który został założony w końcu X wieku , a w latach 1079 -1138 pełnił rolę stolicy państwa polskiego. Niespodzianką dla nas był rejs statkiem po Wiśle. Z pokładu statku podziwialiśmy Wzgórze Tumskie . Po zejściu na ląd , zjedliśmy obiad i po krótkim odpoczynku udaliśmy się w stronę ZOO. Płockie ZOO jest położone  na wysokiej skarpie wiślanej ma ponad 10 ha  powierzchni . Charakteryzuje się tym, że wybiegi dla zwierząt nie są typowymi klatkami. Zwiedzając ZOO ma się wrażenie ,że to safari . Wybiegi np. lwów  otoczone są szybami , dzięki temu przyglądając się zwierzętom ma się wrażenie , że można je dotknąć. Najpiękniejszym miejscem  był wybieg dla pingwinów , obserwowaliśmy je podczas karmienia . Osoba opiekująca  się pingwinami  opowiadała nam o ich zwyczajach , o tym czym się żywią jak spędzają czas. Za sprawą szyby , która jest zamontowana w basenie dla pingwinów , mogliśmy podpatrzeć je jak pływają i szukają na dnie basenu ryb , którymi były karmione. Zwiedziliśmy także pomieszczenie gdzie znajdują się egzotyczne ptaki  np: kolorowy  tukan . Mieliśmy także możliwość przejścia przez " dżunglę" w której  można było zobaczyć : węże , żółwie , żuczki afrykańskie oraz kolorowe motyle. Po zakończeniu ścieżki edukacyjnej mogliśmy troszkę poszaleć na placu zabaw . Pouczające było też zwiedzanie "wolnej klatki" . Wejście do niej  ma na celu uświadomienie ludziom  jak czuje się zamknięte w małych pomieszczeniach zwierzę. Na szczęście w płockim ZOO  klatki i wybiegi są bardzo duże  i zwierzęta maja dużo przestrzeni.  Zmęczeni , ale zadowoleni wróciliśmy do autokaru , gdzie zjedliśmy podwieczorek . Pełni wrażeń, bogatsi o nowe doświadczenia postanowiliśmy wrócić do naszego przedszkola , obiecując sobie ,że następna wycieczka też będzie tak atrakcyjna jak ta do ZOO w Płocku.